Info

Więcej o mnie.




Kategorie




Górskie Wypady
Zawody
Szosa
Ponad 100
Ponad 200
Ponad 300
Archiwum bloga
- 2014, Sierpień2 - 0
- 2014, Lipiec1 - 0
- 2014, Czerwiec21 - 35
- 2014, Maj3 - 0
- 2014, Kwiecień3 - 0
- 2014, Marzec7 - 5
- 2014, Luty4 - 0
- 2013, Grudzień1 - 0
- 2013, Listopad3 - 0
- 2013, Październik5 - 2
- 2013, Wrzesień3 - 0
- 2013, Sierpień2 - 0
- 2013, Lipiec2 - 0
- 2013, Czerwiec4 - 1
- 2013, Maj5 - 3
- 2013, Kwiecień5 - 0
- 2013, Marzec2 - 2
- 2013, Luty8 - 12
- 2013, Styczeń5 - 2
- 2012, Grudzień7 - 0
- 2012, Listopad17 - 7
- 2012, Październik7 - 3
- 2012, Wrzesień27 - 26
- 2012, Sierpień28 - 64
- 2012, Lipiec8 - 30
- 2012, Czerwiec12 - 18
- 2012, Maj11 - 24
- 2012, Kwiecień6 - 3
- 2012, Marzec9 - 17
- 2012, Luty5 - 15
- 2012, Styczeń7 - 23
- 2011, Grudzień3 - 9
- 2011, Listopad5 - 3
- 2011, Październik13 - 11
- 2011, Wrzesień13 - 14
- 2011, Sierpień21 - 32
- 2011, Lipiec16 - 28
- 2011, Czerwiec14 - 29
- 2011, Maj12 - 19
- 2011, Kwiecień12 - 6
- 2011, Marzec13 - 19
- 2011, Luty6 - 7
- 2011, Styczeń4 - 2
Dane wyjazdu:
29.24 km
0.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:40.68 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Radon ZR Race
UPHILL – „ZIMOWE TROPY ŻBIKÓW 2012”
Sobota, 18 lutego 2012 · dodano: 19.02.2012 | Komentarze 3
Kilometry z dojazdu oraz rozgrzewki, właściwa trasa ok. 13,5km,Kategoria M2 11/19 Open 30/65
Strata 10.44min
Trasa III-go Bieszczadzkiego Wyścigu Rowerów Górskich – „Zimowe Tropy Żbików 2012” rozpoczyna się u podnóża masywu Maguryczne 884 mnp. we wsi Smolnik,
gmina Komańcza – 517 mnp., a kończy na przełęczy Żebrak - 825 mnp.
Impreza naprawdę udana szczególnie organizatorzy zasłużyli na pochwałę za organizacje oraz przygotowanie wszystkiego. Osobiście jechało mi się ciężko, trochę przeliczyłem się z siłami ale było w porządku.
Start
Na zjeździe testowanie zasp

Kategoria Zawody
Komentarze
Petroslavrz | 22:40 niedziela, 19 lutego 2012 | linkuj
Widzę, że całkiem nieźle wam poszło :)
Trochę krótka trasa, sam dojazd i powrót zajął pewnie więcej czasu niż było jazdy po Bieszczadach. Niemniej żałuję, że nie wystartowałem. Na pewno było warto dla samej atmosfery...
Trochę krótka trasa, sam dojazd i powrót zajął pewnie więcej czasu niż było jazdy po Bieszczadach. Niemniej żałuję, że nie wystartowałem. Na pewno było warto dla samej atmosfery...
kundello21 | 19:57 niedziela, 19 lutego 2012 | linkuj
oo i kurcze, jednak byłeś zaraz za mną w M2 :) czyli wcale nie tak źle jak mówisz
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!