Info

Więcej o mnie.




Kategorie




Górskie Wypady
Zawody
Szosa
Ponad 100
Ponad 200
Ponad 300
Archiwum bloga
- 2014, Sierpień2 - 0
- 2014, Lipiec1 - 0
- 2014, Czerwiec21 - 35
- 2014, Maj3 - 0
- 2014, Kwiecień3 - 0
- 2014, Marzec7 - 5
- 2014, Luty4 - 0
- 2013, Grudzień1 - 0
- 2013, Listopad3 - 0
- 2013, Październik5 - 2
- 2013, Wrzesień3 - 0
- 2013, Sierpień2 - 0
- 2013, Lipiec2 - 0
- 2013, Czerwiec4 - 1
- 2013, Maj5 - 3
- 2013, Kwiecień5 - 0
- 2013, Marzec2 - 2
- 2013, Luty8 - 12
- 2013, Styczeń5 - 2
- 2012, Grudzień7 - 0
- 2012, Listopad17 - 7
- 2012, Październik7 - 3
- 2012, Wrzesień27 - 26
- 2012, Sierpień28 - 64
- 2012, Lipiec8 - 30
- 2012, Czerwiec12 - 18
- 2012, Maj11 - 24
- 2012, Kwiecień6 - 3
- 2012, Marzec9 - 17
- 2012, Luty5 - 15
- 2012, Styczeń7 - 23
- 2011, Grudzień3 - 9
- 2011, Listopad5 - 3
- 2011, Październik13 - 11
- 2011, Wrzesień13 - 14
- 2011, Sierpień21 - 32
- 2011, Lipiec16 - 28
- 2011, Czerwiec14 - 29
- 2011, Maj12 - 19
- 2011, Kwiecień12 - 6
- 2011, Marzec13 - 19
- 2011, Luty6 - 7
- 2011, Styczeń4 - 2
Dane wyjazdu:
57.80 km
0.00 km teren
02:30 h
23.12 km/h:
Maks. pr.:56.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kellys Quartz
Uciekając przed deszczem
Sobota, 26 marca 2011 · dodano: 26.03.2011 | Komentarze 0
Niestety znowu nie było czasu na dłuższą wycieczkę, bo pracuje na weekendzie naszczepcie 2 zmiana wiec rano mam czas żeby pokręcić. Wyjeżdżając z domu już wiedziałem ze będzie padać, ale jeszcze nie wiedziałem, kiedy na szczęście zaczęło kropić dopiero w Lubenii jak już wracałem. Wjeżdżając do Rzeszowa wiatr tak dał się we znaki ze ledwo, co jechałem 20km/h a do tego zaczęło padać a chwile później sypało śniegiem.Dane wyjazdu:
51.52 km
0.00 km teren
02:24 h
21.47 km/h:
Maks. pr.:55.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kellys Quartz
Okolice
Środa, 23 marca 2011 · dodano: 23.03.2011 | Komentarze 0
Taki szybki objazd, trochę terenu oraz nowy skrót którym nigdy nie jechałem, kawałek przejechałem lasem i jeździ sie dobrze i jest nawet sucho :)trasa 42.72km (2.04h) + 8.8km poniedziałkowy dojazd i przyjazd z pracy
Dane wyjazdu:
50.00 km
0.00 km teren
02:39 h
18.87 km/h:
Maks. pr.:53.40 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kellys Quartz
Kręcenie po górkach
Niedziela, 20 marca 2011 · dodano: 20.03.2011 | Komentarze 6
Po wczorajsze płaskiej trasie dzisiaj chciałem pojeździć trochę po okolicznych górkach i tak o to wyładowałem na Przylasku następnie Maternówka skąd udałem się czarnym szlakiem na Babia gore II. Terenu nie brakowało, błota tez nie było aż tyle ile myślałem ze będzie, widoczność na szczytach bardzo fajna.
Pzylasek

Doga na Maternówke (zoom 2x)

Babica stok narciarski

Widok na Rzeszów z Babiej góry
Dane wyjazdu:
61.94 km
0.00 km teren
02:57 h
21.00 km/h:
Maks. pr.:52.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kellys Quartz
Dzień Wędkarza 3 stawy
Sobota, 19 marca 2011 · dodano: 19.03.2011 | Komentarze 2
Dopiero sie dowiedziałem ze dzisiaj Dzień Wędkarza :) a ja akurat dzisiaj wybrałem sie na objazd okolicznych stawów gdzie wędkarzy nie było prawie wcale. Na początku się zdziwiłem, bo niestety zniknął skrót na lipie i musiałem przedzierać się przez budowę autostrady A4, później już było lepiej natomiast błota nie brakowało. W końcu w rowerze działa wszystko jak trzeba dzisiaj wymieniłem środkowa tarcze w korbie i już nic nie przeskakuje :)
Koniec skrótu na lipie

A4

Lipie

Zabajka

Budy Głogowskie

Trzciana
Dane wyjazdu:
50.21 km
0.00 km teren
02:25 h
20.78 km/h:
Maks. pr.:57.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kellys Quartz
Magdalenka
Środa, 16 marca 2011 · dodano: 16.03.2011 | Komentarze 1
Trasy nie planowałem jechałem przed siebie i tak dojechałem na Magdalenkę, nie wiem, czemu podczas zjazdu koło Chmielnika padł mi sygnał gps i resztę trasy dorysowałem z pamięci. Trasa wyszła ponad 40km + 9km dojazd i przyjazd z pracy. Niestety w tygodniu nie mam czasu na jakąś fajniejsza i widokowa trasę wiec zdjęć nie robię, na weekendzie planuje się wybrać gdzieś dalej może Rezerwat Wilcze? Zobaczymy, jaka będzie pogoda.Dane wyjazdu:
44.45 km
0.00 km teren
01:59 h
22.41 km/h:
Maks. pr.:56.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kellys Quartz
Przed siebie
Poniedziałek, 14 marca 2011 · dodano: 14.03.2011 | Komentarze 1
Trochę późno wyjechałem, ale nie było źle, trasa tylko asfaltowa, ale po wczorajszej jeździe w błocie mam na razie go dość na razie poczekam aż troszkę przyschnie. Pogoda jak marzenie na początku w okolicach Nosówki wiatr dał mi się we znaki, ale koło Zwięczycy przestało wiać i jechało się do końca dobrze.Dane wyjazdu:
72.20 km
0.00 km teren
03:27 h
20.93 km/h:
Maks. pr.:51.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kellys Quartz
Tu i tam
Niedziela, 13 marca 2011 · dodano: 13.03.2011 | Komentarze 0
Jechało się super do 50 kilometra później już czułem zmęczenie, które na dodatek protegował wiatr. Rower trochę ubłociłem, bo był za czysty, układ zamknięty pancerzy chyba się sprawdza, ale za wcześnie na razie na opinie. Niestety bez zdjęć bo nie miałem za bardzo czasu a po za tym nie wiozłem aparatu :PDane wyjazdu:
20.00 km
0.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:43.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kellys Quartz
Rower działa :)
Sobota, 12 marca 2011 · dodano: 12.03.2011 | Komentarze 3
Serwis roweru się udał w końcu działa jak należy teraz pozostaje tylko jeździć :)Kilometry nabite w drodze do pracy oraz jazda po Rzeszowie w celu sprawdzenia sprzętu.

Tak wyglądał w trakcie

A tak po
Dane wyjazdu:
59.63 km
0.00 km teren
02:55 h
20.44 km/h:
Maks. pr.:58.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kellys Quartz
Do lasu ( Grochowiczna )
Sobota, 5 marca 2011 · dodano: 05.03.2011 | Komentarze 1
Wyprawa na Grochowiczna udana, drogi w lepszym stanie niż w lecie wiec jechalo się rewelacyjnie. Ogólnie stęskniłem sie za terenem i jazda po leśnych ścieżkach i szutrach, ale już niedługo byle do wiosny. Dzisiaj końcu zmieniłem koła na terenowe, nowe klocki oraz łańcuch z kaseta wiec jechało się nawet dobrze, lecz przerzutki żyja własnym życiem dzisiaj rozbieram rower na części pierwsze. Czeka go wymiana przerzutek oraz wszystkich linek i pancerzy mam nadzieje ze do przyszłego weekendu go poskładam :)
Wjazd do lasu

Upolowana wiewióra

Zdjazd na czarnym szlaku

Ciekawostka

Widok na lubenie i hotel Splendor
Dane wyjazdu:
23.30 km
0.00 km teren
01:30 h
15.53 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kellys Quartz
Poimprezowy rozjazd
Niedziela, 27 lutego 2011 · dodano: 27.02.2011 | Komentarze 1
Po wczorajszej imprezie nie miałem sił na nic ale taka pogoda nie mogła sie zmarnować. Postanowiłem jechać skrótem na pustki który sie okazał dla mnie i piasty tylnej morderczy śniegu od cholery ledwo co jechałem albo i nie bo bębenek w piaście przy dużym obciążeniu niestety przepuszczał. Dalej szlakiem pod krzyż gdzie śniegu tez nie brakowało i miejscami zamiast jechać spacerowałem :P na koniec powrót asfaltem. Niestety piasta tylna zakończyła swój żywot po około 1000km czas założyć w końcu normalne kola i opony terenowe :) Ślady gps nie ma bo sie cos zepsuło i nie zapisał mi nic niestety.
