Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi pr0zak z miasteczka Rzeszów. Mam przejechane 27557.70 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.58 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Gorskie wypady

Dystans całkowity:481.15 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:23:44
Średnia prędkość:17.75 km/h
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:80.19 km i 4h 44m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
122.53 km 0.00 km teren
06:20 h 19.35 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Gruby koń, pies Seby i Lodzik czyt. Bieszczady

Sobota, 6 października 2012 · dodano: 07.10.2012 | Komentarze 3

Padł pomysł jazdy do Bezmiechowej gdzie znajduje się Akademicki Ośrodek Szybowcowy. Jako ze tam nigdy nie byłem zapowiadało się fajnie. Spory podjazd z Leska na górę gdzie widoki były naprawdę niezłe, ale wiało okropnie. Dalej na szczyt Słonny 666m po niezłym błocie, zabawa była przednia :D Wracając na żółty szlak nie było nikogo chętnego do zjazdu :D ale po kilkunastu metrach szlak zrobił się przejezdny, ręce bolały od nachylenia ale jazda na granicy przyczepności to jest to. Rezygnujemy z przedzierania się niebieskim ? szlakiem do Ustrzyk po którym płynie potok oraz jest cały zarośnięty. Powrót już mało atrakcyjny ale męczący.

Trasa około 70km reszta kilometrów z wieczornego ogniska na Grochowicznej.

Miejsce startowe



W kierunku szczytu



Hangar Politechniki



Szybowce :D



Hotel



Chwila odpoczynku :D



Słonny zdobyty



Nachylenie było niezłe a do tego troche mokro.





Filmik ze startu szybowca





Dane wyjazdu:
60.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wołosań & Chryszczata

Niedziela, 10 lipca 2011 · dodano: 11.07.2011 | Komentarze 3

Wyjazd w Bieszczady jak zawsze udany :) 5 rano wyjazd do Cisnej w składzie miciu22, misiek, Piotrek i ja. Po dotarciu do celu i rozpakowaniu się uderzamy na szlak czerwony i jak to bywa na początku czeka nas spacer pod góre w upale na szczecie przez las wiec trochę cienia było. Błota nie brakowało i tak przez Wołosań 1071 m n.p.m. dojeżdżamy na Przełęcz Żebrak skad udajemy się na Chryszczatą 997 m n.p.m następnie zjazd do Duszatyna gdzie myjemy siebie oraz rowery. Dalej już szuter oraz kawałek asfaltu i jesteśmy punkcie startowym. Kilometry wpisane mniej więcej, ponieważ nie miałem licznika. MAPA













Kategoria Gorskie wypady


Dane wyjazdu:
182.75 km 0.00 km teren
06:53 h 26.55 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wielka pętla bieszczadzka

Czwartek, 12 maja 2011 · dodano: 13.05.2011 | Komentarze 1

Opisu trasy nie będę robił ze względu ze ładnie zostało wszystko ujęte u micia wlochategooraz seba może tez cos wyskrobie :D Od siebie dodam ze było warto się męczyć, pogoda spoko w sam raz na taka przejażdżkę, widoczność cudo, natomiast mi po Rzeszowskich juwenaliach i 3 godzinach snu oraz drzemce w aucie nie jechało się za dobrze :P Ale i tak bym pojechał jeszcze raz, nawet ze świadomością w co się wpakuje :)



MAPA















Dane wyjazdu:
25.92 km 0.00 km teren
02:47 h 9.31 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Karkonosze 3/3

Poniedziałek, 2 maja 2011 · dodano: 03.05.2011 | Komentarze 6

Najtrudniejszy dzień z całej wyprawy :D Na ten dzień było zdobycie drugiego co do wysokości po Śnieżce szczytu Sudetów Wielki Szyszak (1509 m n.p.m.). Wiedząc ze nie wjadę czerwonym szlakiem który dawniej był szlakiem rowerowym ponieważ na bramie był strasznie upierdliwy koleś z którym nie było mowy o żadnej dyskusji postanowiłem pojechać szlakiem żółtym. Wszystko było pięknie Szlak przejezdny w 100% do Schroniska „Pod Łabskim Szczytem” natomiast wyżej czekała mnie katorga. Wąski chodnik z kamieni po przejechaniu 50 metrów wygrał ze mną i niestety musiałem prowadzić rower, droga tragiczna i nie przejezdna niestety. Po wspięciu się na Łabski Szczyt mogłem już kontynuować jazdę udałem się na Śnieżne Kotły (1490 m n.p.m.) a następnie zaatakować Wielki Szyszak (1509 m n.p.m.) co się udało mimo widoczności miejscami sięgającej 10-15m oraz położenia szczytu obok szlaku. Na koniec już zjazd dość lajtowy, wstąpienie na Szrenica (1362 m n.p.m) gdzie przed schroniskiem około 200m spotykam strażników górskich, którzy bardzo kulturalnie pouczają mnie ze jest zakaz jazdy i karzą zjechać na dół i tak też robię :D Dwa ostatnie zdjecia ze śniegiem były robione dnia dzisajszego tj. 3.05.2011 :D :D




Żółty szlak do „Łabski Sczyt”



Schronisko Pod Łabskim Sczytem



Cześć trasy nie przejezdna



Cześć trasy nie przejezdna



Śnieżne Kotły nadajnik telewizyjny



Śnieżne Kotły (1490 m n.p.m.)



Wielki Szyszak (1509 m n.p.m.)



Szrenica



Szrenica schronisko



Zjazd



Szklarska Poręba powrót zimy 3.05.2011 godzina 9:30



Szklarska Poręba powrót zimy 3.05.2011 godzina 9:30

Kategoria Gorskie wypady


Dane wyjazdu:
56.24 km 0.00 km teren
04:13 h 13.34 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Karkonosze 2/3

Niedziela, 1 maja 2011 · dodano: 03.05.2011 | Komentarze 0

Dzisiejszy dzień miał na celu dojechanie na skocznie w Harrachovie. Trasę zacząłem od „zakrętu śmierci” następnie szlakiem pod Wyskoki Kamień stamtąd udałem się do najwyżej położonej odkrywkowej kopalni w Europie (1088 m n.p.m.), a następnie główny cel wyprawy Harrachov. Jedyny problem w tym dniu to szlak przy skoczni, którym musiałem wdrapywać się około 20 minut, ponieważ nie było jak inaczej się dostać na szczyt skoczni. Przy okazji zaliczyłem Certova Hora 1020 m n.p.m. a ze szczytu czekał mnie zjazd stokiem narciarskim na sam dół miasteczka i powrót asfaltem do Szklarskiej Poręby.



Zakręt Śmierci



Zakręt Śmierci



Wyskoki Kamień



Wyskoki Kamień



Na trasie



Kopalnia



Kopalnia



Harrachov



Widok ze skoczni



Čertova hora (Diabelska Góra, 1020 m n.p.m.)



Čertova hora (Diabelska Góra, 1020 m n.p.m.)



Mumlavský wodospad

Kategoria Gorskie wypady


Dane wyjazdu:
33.71 km 0.00 km teren
03:31 h 9.59 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Karkonosze 1/3

Sobota, 30 kwietnia 2011 · dodano: 03.05.2011 | Komentarze 0

Już od końca tamtego sezonu planowałem wjazd na Śnieżkę i zaplanowałem to zrobić w weekendzie majowym. Niestety po świętach się pochorowałem i wyjazd do końca stał pod znakiem zapytania lecz jednak doszedłem do siebie i się udało :D Start niestety nie z dołu Karpacza jak planowałem tylko z pod świątyni Wang ze względów ze na miejscu byłem po godzinie 14 a czekał nas jeszcze po moim powrocie szukanie noclegu w Szklarskiej Porebie. Droga po „kocich łbach” nawet w porządku, pod Strzecha Akademicka spotykam rowerzystę z którym ucinam pogawędkę i uspokaja mnie co do strażników oraz mówi o innej drodze powrotnej na która się decyduje.
Na szycie Śnieżki widoków za bardzo nie było ponieważ pojawiła się mgła oraz wiało, wiec postanowiłem wracać trasą przez Czechy. Trasa w 95% przejezdna niestety trochę pobłądziłem i nie potrzebnie pchałem 15 minut rower po góre, na szczecie dowiedziałem się ze ide w złym kierunku i już wiecej problemów nie było. Ogólnie super wypad najwięcej chyba oddadzą zdjęcia:





Świątynia Wang



Mój cel



Na trasie



Cel coraz bliżej





Szczyt



Szczyt



Zjazd











Kategoria Gorskie wypady