Dookoła Tatr dzień 5 / 5

Środa, 15 czerwca 2011 · dodano: 17.06.2011 | Komentarze 8

Nadszedł ostatni dzień mojej wyprawy. Zbieram się z campingu i ruszam w stronę Zakopanego, po drodze robię zakupy w miasteczku Trstena złoty bażant do tego czekolada studencka by coś do domu przywieść :) Granice przekraczam w miejscowości Sucha Hora dalej na Kościelisko oraz wjeżdżamy na Gubałówkę. Następnie zjeżdżamy terenem do Zakopanego przejazd ul. Krupówki gdzie czeka mnie slalom miedzy ludźmi jedziemy w górę Zakopanego pod skocznie. Dalej już długa i monotonna droga w stronę Krakowa. Po dojechaniu Do końcowej stacji mojej trasy, czyli Krakowa robię przejazd przez rynek kilka fotek i ładuje się do pociągu. W Rzeszowie melduje się o 23:01.

Jak bym miał w kilku słowach opisać te 5 dni ? Na pewno chciałoby się więcej, nie być niczym ograniczony, ale najważniejsze, że udało mi się zrealizować jeden z wielu planów, jakie mam w głowie. Mam nadzieje ze jeszcze w tym roku uda się zrealizować cos podobnego może tym razem w większym gronie. Na pewno dzięki tej wyprawie zobaczyłem kilka naprawdę cudownych miejsc które utkną mi na dobre w pamięci.

Pozdrower.

Dzień 1
Dzień 2
Dzień 3
Dzień 4
Dzień 5





Sucha Hora



Polska



Podjazd na Gubałówke



Gubałówka



Wyciąg



Szlak Papieski



Jaki kolor wybrać ?



Krupówki



Skocznia



Cyklista spotkany w Krakowie



Kraków



Kraków



W końcu sie doczekałem :)



Moje miasto :D

Pokaż trasę GPS

Dookoła Tatr dzień 4 / 5

Wtorek, 14 czerwca 2011 · dodano: 17.06.2011 | Komentarze 2

Dzień 4 rozpoczynamy wyspani, wypoczęci wiec na początek czeka nas podjazd :) co by łatwo nie było z 900m n.p.m. wspinamy się na 1500 :D celem jest schronisko Popradskie Pleso 1495m n.p.m. Po długiej wspinaczce udaje się tam dotrzeć gdzie czekają mnie super widoki. Dalej zjazd do miasteczka i jedziemy na kolejne jezioro tym razem Strbskie Pleso gdzie robie kilka zdjęć i spotykam turystów z Gdańska chwile rozmawiamy po czym ruszam w dół. Najdłuższy zjazd jakim w życiu jechałem chyba 40km w dół średnia prędkość pewnie ponad 35km/h na całym odcinku !! Zjazd kończy się mniej więcej w Liptowsky Mikulasz, w którym zwiedzam rynek robię zakupy i ruszam dalej. Celem na dzisiaj jest jezioro Orawskie, które jest największym jeziorem Słowacji. Znajduje camping rozbijam się nad sama woda i podziwiam widoczki :)




Przerwa na wysokości 1505m.



Popradskie Pleso 1495m n.p.m.



Schronisko



Nad jeziorkiem







Strbskie Pleso



Liptowsky Mikulasz



Tatralandia





W końcu teren :D



Takie cuda przy drodze mozna spotkać.



Jezioro Orawskie



Czas odpocząć

Dzień 5 <---------> Dzień 3

Pokaż trasę GPS

Dookoła Tatr dzień 3 / 5

Poniedziałek, 13 czerwca 2011 · dodano: 17.06.2011 | Komentarze 5

Obudzony promieniami słońca koło 6 po ogarnięciu wszystkiego wyruszyłem w drogę. Po kilku kilometrach dojeżdżam do szczytu „Strednica” 1020m n.p.m. Następnie droga z super widokami na Tarty dojeżdżamy do „Tatranska polianka” 1005m z której to atakuje schronisko Śląski Dom na wysokości 1670m n.p.m. a wiec czeka mnie długa i stroma droga :) Po nieznanym mi czasie i kilku postojach w końcu dojeżdżam do najwyższego miejsca mojej wyprawy zaliczając najwyższy jak do tej pory rekord wysokości na rowerze. Na górze uradowany jak dziecko ze udało się wyjechać robię zdjęcia i zjeżdżam w dół. Zjazd nie był łatwy chociaż asfaltowy, problemem okazały się hamulce a raczej ich jakość hamowania wiec zjazd podzieliłem na 4-5 etapów ponieważ za bardzo grzały się obręcze oraz hamulce odmawiały posłuszeństwa ale ich zapach zapamiętam na długo :D Umęczony postanawiam w tym dniu dać już sobie spokój i urządzić dzień techniczny na obsługę roweru oraz by doprowadzić siebie do stanu przydatności na następne dni. W tym celu zjeżdżam do miejscowości Tatranska Strba, w której melduje się po godzinie 15. Po rozbiciu biwaku w końcu mogę sobie pojeść, zająć się rowerem oraz odpocząć i planować dalszy przebieg trasy. Ten dzień bardzo mi pomógł dalszej jeździe i dobrze ze więcej kilometrów nie robiłem na dzisiaj wystarczy :)




Strednica 1020m n.p.m



Cyklotrasa niestety jechałem nią tylko kilkaset metrów



Tatranska Polianka 1005m n.p.m. Stąd atakujemy Ślaski Dom



Odpoczynek



Tu tez odpoczywamy 1495m n.p.m



Jeszcze chwila i szczyt



:D :D



Schronisko Ślaski Dom





Widoczki na górze





Camping

Dzień 4 <---------> Dzień 2

Pokaż trasę GPS

Dookoła Tatr dzień 2 / 5

Niedziela, 12 czerwca 2011 · dodano: 16.06.2011 | Komentarze 4

Drugi dzień, pobudka o 6 w trasę wyruszam około 7. Pierw. Stary Sącz centrum, następnie Krościenko N/D skąd czeka mnie spory podjazd do miejscowości Czorsztyn, z której zjeżdżamy na sam dół mieściny do ruin zamku. Następnie wokół jeziora Czorszytnskiego przy okazji odwiedzam kolejny zamek w Niedzicy, bocznymi drogami do Białki Tatrzańskiej po drodze w miejscowości Nowa Biała zaglądam za spawą znaku do „przełom białki” gdzie rozpościera się kamienista plaża z widokiem na Tatry. Za Bukowiną Tatrzańska czeka mnie kilkunasto kilometrowy podjazd po drodze mijając szczyt Wysoki Wierch 1017 aż w końcu docierając do Schroniska Górskiego "GŁODÓWKA" na wysokości 1138m n.p.m. stamtąd czka mnie zjazd z cudownymi widokami do Łysej polany, po Słowackiej stronie robię zakupy czeka mnie jeszcze chwila podjazdu i znajduje miejsce na nocleg.




Stary Sącz



Zamek Czorsztyn



Niedzica



Pierwszy widok na cel wyprawy



Przełom Białki



Obok schroniska Głodówka



Kolejny widoczek



Łysa Polana



Nocleg

Dzień 3 <---------> Dzień 1

Pokaż trasę GPS

Dookoła Tatr dzień 1 / 5

Sobota, 11 czerwca 2011 · dodano: 16.06.2011 | Komentarze 5

Zacznę od tego ze jak to u mnie w pracy nie idzie sobie nic zaplanować :( W środę dowiaduje się ze mogę wziąć urlop od 10.06 do 19.06, od razu do głowy przychodzą myśli jak to wykorzystać i odradza się pomysł który zrodził się już chwile temu by objechać Taty dookoła. Szybko planuje trasę, robię przygotowania i w piątek jestem już gotowy, a ze pogoda trochę kiepska planowany termin wyjazdu sobota lub niedziela ( zależy od pogody). Sobota budzę się koło 4 i pada wiec idę spać dalej, pobudka koło 7 i pogoda już całkiem znośna wiec śniadanko szybkie ogarniecie i ruszamy. Wyjazd 8:00, dawno z sakwami nie jeździłem wiec czekało mnie przyzwyczajenie, lecz kilka kilometrów i jechało się już bezproblemowo. Czekała mnie długa i nie zbyt urodziwa trasa, której celem był Stary Sącz. Po drodze zatrzymuje się w Jaśle gdzie trwają dni Jasła następnie dalej przez Gorlice, Szymbark, w którym odwiedzam dwór obronny, Grybów tu zaglądam do browaru i zaopatruje się w lokalne piwo na wieczór. W Nowym Sączu robię rundkę po rynku i lecimy do Starego Sącza na camping gdzie jest organizowany zlot VW z Małopolski, lecz chłopaki mnie wpuszczają rozbijam się z dala od imprezy, chwile odpoczywam i idę oglądać autka oraz popatrzeć, co się dzieje przy scenie.
Mapy, które załączam są poglądowe rysowane ręcznie, ponieważ nie mogłem mieć gps’a uruchomionego ze względu ze potrzebny mi był telefon w razie W. Wiec mapy nie oddaja w 100% drogi, jaka przebyłem, lecz starałem się zaznaczyć wszystko w miarę szczegółowo.




Jasło



Szymbark



Widoczki



Browar Grybów





Skansen Nowy Sącz




Nowy Sącz



Camping

Dzień 2

Pokaż trasę GPS